Po ciężkim dniu i przed pracującą sobotą warto się usmiechnąć. Poniższy przykład jest "wywalony w kosmos". Przy okazji pozdrawiam pewną bardzo "mądrą" Magdę, która swego czasu opowiadała o tym, jak zobaczyła "tych z jasną skóra, no tych aborygenów."
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwCJDXWueoXk9o-Fj9Kl65cyqn_lsBc6thjd96icMFT3KoJ7jRYsGJh3w9YYz3H3dlveLgs2mGnA1xd7bYN474CE6QPHeJQNqTXgugDArIk27_-rVGxLSpqtBqd2M4OSfUOrsF_jJxPxtI/s400/9009_9b77_480.jpg)
Żródło: soup
Ja bym powiedziała, że to z myśleniem właśnie nic wspólnego nie ma ;) Ja również pozdrawiam "mądrych" inaczej
OdpowiedzUsuń