Ostatnio pewien kolega wspomniał o tym, że marzy mu się wyjazd na wakacje VW Ogórem. Stąd też wziął się mój post. Mało dziś oglądamy „Ogórków” na drogach i z tego co wiem trudno kupić egzemplarz, który będzie dobrze rokował na przyszłość. Bulli jako „praojciec” karawaningu, woził w swoim wnętrzu zbuntowanych hipisów, którzy odkryli, że nadaje się on świetnie do przemierzania dużych odległości w większej grupie. Oczywiście z czasem hipisi zamienili kwiaty na krawaty, a sama idea karawaningu się skomercjalizowała, ale „Ogórek” zawsze będzie się kojarzył z Peace&Love&Freedom.
Zdjęcie pochodzi z
Wikipedii
Kalendarium VW Bulli
1948-49 – budowa prototypów
8 marca 1950 -rozpoczęcie masowej produkcji (w 4 wersjach; jako samochód dostawczy, pojazd specjalny, 8-osobowy mikrobus i jako sklep obwoźny (ha!))
1951 – z fabryki wyjeżdża pierwsza VW T1 karetka pogotowia
1951 - zaprezentowany zostaje model SAMBA, bus który w niedalekiej przyszłości podbije świat
1958 – konstruktorzy wyposażyli samochód w podwójną kabinę (pamiętajmy, że był to samochód dostawczy)
1960 – zrezygnowano ze strzałek sygnalizujących na rzecz migających kierunkowskazów
2 października 1962 – milionowy T1 zjeżdża z linii produkcyjnej
1967 – świat poznaje T2 (z panoramiczną szybą przednią i długimi szybami bocznymi)
1979 – produkcja zostaje przeniesiona do Meksyku, a następnie w 1997 do Brazyli.
Warto dodać, że VW
T2 jest nadal produkowany w Brazylii!! Po przeprowadzonym w 2006 r restylingu – „Flower Power”, samochód z silnikiem 1.4 l (napędzany etanolem) kosztuje ok. 60 tys. zł
Kalendarium na podstawie Wikipedia.
Ogórek na gadżetach:
Funky Junction
Pojemnik na ciasteczka, otwieracz i walizka plus obraz w stylu A. Warhola z
Crazy Campers
