piątek, 30 września 2011

Karōshi

czyli śmierć z przepracowania. Karoshi to zjawisko nagłej śmierci w wyniku przepracowania i stresu, które dotyka bardzo aktywnych ludzi w pełnym zdrowiu. Oczywiscie objawów brak, bo dotyka osoby, które objawy przepracowania ukrywają nawet przed samymi sobą. Pierwszy przypadek karōshi odnotowano ozcywiscie w Japonii w 1969. Japoński rząd zapowiedział nawet walkę z karōshi. Co ciekawe w społeczeństwie Japonii śmierć z przepracowania to dowód na bycie człowiekiem sukcesu (?!) Staje się modne posiadanie w rodzinie kogoś, kto wykitował w pracy. Japońska tradycja szanująca osoby lekceważące śmierć przyjmuje więc karōshi jako wyróżnienie dla rodziny.
No cóż, japoński etos pracy jest mi zupełnie obcy. Albo inaczej; czasy orania jak wół dla kogoś już minęły.  Ze stresu to może i umrę, ale na pewno nie z przepracowania:)
Weekend czas zacząć!

na podst wikipedia

czwartek, 29 września 2011

Mizukagami Water Mirror

Spójrzmy na trochę inne lustra. Zostały one zaprojektowane przez pecjalistę od reklamy  Rikako Nagashim i projektanta akrylu Hideto Hyoudou. Według mnie to bardzo fajny projekt.





want!

Dziś chcę tę lampkę. Nata Lamp to dzieło Portugalczyka Gonçalo Campos.Jej  wymiary to 15x15x20 cm. A jest dostępna tutaj za 58 EUR z przesyłką.. Dużo/niedużo :)



środa, 28 września 2011

Christian Louboutin Fall 2011 Lookbook

Dziś cos ładnego ze świata mody. Christian Louboutin Fall 2011 Lookbook  zawiera 7 zdjęć inspirowanych średniowiecznymi portretami w kombinacji z butami z kolekcji jesiennej. Fajne jest to, że można na nie naprawdę długo patrzeć i to wielokrotnie. Szkoda tylko, że ceny to "total madness"..




Opony "Pneu" Wima Delvoye

 Wim Delvoye jest beligijskim artysta, który stworzył kolekcję opon o nazwie "Pneu". Kolekcja zawiera uzywane ręcznie zdobione w niezwykle skomplikowane wzory opony. Kreatywny recykling.













wtorek, 27 września 2011

Mildred Pierce

Ktoś ogląda na HBO w poniedziałki? Polecam! Kobietom w zyciu łatwo nigdy nie było i chyba nie będzie. Mildred dostawała od życia jednego kopa za drugim i dawała radę. Dobra "role model" dla wątpiących w swoje siły.

piątek, 23 września 2011

Nowy bulli. Gdzie jest seks?


Czy ktoś widział najnowszy pomysł na "ogórka"? Volkswagen podobno poważnie rozważa wprowadzenie do produkcji seryjnej VW Bulli, którego zaprezentowano wiosną 2011 roku podczas salonu samochodowego w Genewie. Czytałam, że prototypowe auto w stylu (niby) retro, spotkało się z dobrym przyjęciem i dużym zainteresowaniem (really?!?!). VW rozważa rozpoczęcie produkcji w Meksyku w 2014... Oby nie.. A przynajmniej niech nie łączą tego auta z legendą VWT1. No gdzie w tym samochodzie jest seks?

Jak to paskudztwo ma się do tego???

Albo tego?

superauto24.se.pl viulalize.us

poniedziałek, 19 września 2011

Dalahäst

Dalahäst/ Konik z Dalarna

 Dala horse to ręcznie strugana i malowana figurka konika z drewna sosnowego. Obok flagi i hymnu uważany za najbardziej rozpoznawalny symbol Szwecji (a gdzie Europe, Abba i pornosy?).  Bardzo popularne jest ofiarowanie konika w prezencie. Wytwarza się go miejscowości Nusnäs, w gminie Mora, region Dalarna w centralnej części Szwecji.
Ciekawe jest to, że pierwsze wzmianki o koniku pochodzą z pierwszej połowy XVII wieku. co więcej, konik znalazł się na liście przedmiotów zakazanych. Potępiony przez biskupa Västerås, określony jako grzeszny przedmiot sprzedawany na targowiskach. Światową karierę figurka rozpoczęła w roku 1939, po prezentacji konika na Wystawie Światowej w Nowym Jorku. 7 tys. koników popłynęło Ameryki, w tym jeden o wysokości metra. Jego nie dało się nie zauważyć. I niespodziewanie konik został symbolem Szwecji. W latach 30. i 40. działało siedem przedsiębiorstw.
Drewniana postać konia, w ludowej tradycji Skandynawii, jest postacią odstraszającą złe demony. Wieszano go nad wejściem do domu. Inna wersja mówi, że wieszano go nad drzwiami na Wielkanoc.  Legenda głosi, że w długie jesienno-zimowe wieczory, drwale w swoich chatach na wyrębie, oddaleni od rodzin, robili dla swoich dzieci zabawki w formie konika. Wracając do domu, wręczali dzieciom by strzegły ich/ domowników przed złymi duchami.
(źódło : wikipedia i dalahorse.com)


Ja odkryłam konika na lotnisku i strasznie mi się spodobał. Niestety, nie kupiłam sobie  figurki, ale za to przedmioty codziennego użytku. Liczę na to, że zgodnie z tradycją otrzymam konika a prezencie.


want in the morning!

soup

niedziela, 18 września 2011

Lanvin kampania jesień/zima 2011/2012

Lanvin Paris to najstarszy paryski dom mody haute couture. Został założony przez Jeanne Lanvin  w 1889 roku. Dziś  to symbol luksusu i wytwórca ubrań, akcesoriów, perfum. Jesienno-zimowa kolekcja wywołuje uśmiech na twarzy;  modelki i modele ubrane w ubrania z najnowszej kolekcji tańczą do piosenki.... Pitbulla :) podczas sesji zdjęciowej. Efekt jest naprawdę fajny.




I kilka zdjęć







ps. taki (damski) kapelusz kosztuje 1095 USD.



Kotek

koniec maja

czerwiec

wrzesień