Warren Harding był 29. prezydentem USA i podobno jednym z najgorszych. Niezaleznie od tego, co można wyczytać na Wikipedii spotkałam sięa opinią, że został on głową państwa tylko i wyłącznie ze względu na cechy wyglądu zewnętrznego oraz ujmującyc sposób bycia. Nie wyróżniał się wybitną inteligencją, lubił grac w pokera i golfa, alkohol oraz piękne kobiety. No cóż, był chociaż "ładny"... jak patrzę na poslką scenę polityczną to nie miałabym nic przeciwko kilku współczenym Hardingom... Można by chociaż nacieszyć oko:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz