Blobo-budynki

Dlaczego wspominam o blobach? Sa fajne i wzbudzają pozytywne emocje (jak i blobjety). Mają organiczny, przypominający amebę kształt lub (ulubione przez mnie) wybrzuszenia. Ponadto fascynuje mnie jak powstają te budynki, czyli cała ta manipulacja algorytmów z użyciem komputerowej platformy modelującej i inne technologie, które pozwalają precyzyjnie odzwieciedlać nie tylko koła, elipsy i linie, ale i skomplikowane formy organiczne.

Źródło

Bloby nie tylko wprowadzają powiew świeżości do miast, ale i mogą niejako rozdzierać/burzyć jadnolitą tkankę miejską. Przykładem takiego budynku jest Muzeum Kunsthaus w Grazu autorstwa Petera Cooka. Jedni uważają, że wygląda jak kosmita lub stworzenie zamieszkujące rafę koralową, inni, że to zmasakrowane krowie wymię. Budynek jest o tyle ciekawy, że jego spód to 900 metrowy ekran, na którym sterowane komputerowo neonówki pozwalają na emisję dowolnych napisów i obrazów.

Źródło

Źródło

Kolejnym kultowym budynkiem jest Selfridges w Birmingham. Budynek zaprojektowany przez Future Systems' jest wielki, bulwiasty i pokryty niezliczoną liczbą pęcherzyków. Jako inspiracja powstałego w 2003 roku bloba, posłużyła słynna "chainmail dress" Paco Rabanne.

Źródło

żródło

I poslki blob, Złote Tarasy.

 Źródło

Czekamy na kolejne polskie bloby, czyli Hotel Hilton we Wrocławiu oraz rozbudowę Muzeum Narodowego w Poznaniu (w sumie to nie wiem, czy tuba powstaje, powstanie czy może projekt został zaniechany).

Poznań. Źródło

Wrocław. Źródło

I na koniec projekt budynku Biblioteki Narodowej w Pradze. Wg. mnie blob-paskuda, ale może po wybudowaniu okaże się prawdziwym arcydziełem.

Źródło